Dzisiaj przedstawię Ci kontrowersyjne i bardzo skuteczne ćwiczenie, które pomoże Ci zdystansować się od wszelkich problemów, które pojawiły się w Twoim życiu. Świetnie działa na zwiększenie pewności siebie i odzyskanie spokoju ducha. Sam codziennie poświęcam na to ćwiczenie co najmniej 5 minut. Usiądź wygodnie i wyobraź sobie, że umarłeś. Leżysz w grobie. Twoje ciało jest martwe. Nie skupiaj się tak bardzo na tym co z niego zostało, albo jak robak skubie Cię w tyłek, ale skup się na swoich sprawach, które zostały na tym świecie i zobacz je z tej perspektywy. Teraz skup się na stanie swojego zdrowia. Zobacz, że bez względu na to, jakie problemy wcześniej miałeś, teraz nie ma to dla Ciebie najmniejszego znaczenia. Wszelkie zmartwienia na tym polu znikają.
Skieruj swoją uwagę na kobietę, albo mężczyznę na którym Ci zależy. Pomyśl, że teraz nie ma znaczenia, czy jest Ci wierna czy nie. Wręcz chcesz, żeby zaczęła się spotykać z kimś innym i ułożyła sobie życie. Prawda, że chcesz? Właśnie. Więc skup się na tym i poczuj, że życzysz tej osobie wyłącznie dobrze. Nagle zniknie wszelka zazdrość, czy niepokój o tą osobę. Możesz obserwować każdy inny problem, który w tej chwili Cię dotyczy i dzięki temu dystansować się od niego. Kiedy kilka razy wykonasz już to ćwiczenie, zachęcam, żeby je trochę modyfikować. Możesz zmieniać perspektywę patrzenia. Zamiast wyobrażać sobie, że jesteś w grobie, możesz sobie wyobrazić, że zostało Ci tylko 30 dni życia. Albo innym razem tyko 1 dzień życia. Jeszcze innym, postaraj sobie uświadomić, że kiedyś naprawdę umrzesz. Jak każdy człowiek. I z tej perspektywy spróbuj spojrzeć na całe swoje życie. To było jedno z przełomowych ćwiczeń w moim życiu, które mi osobiście naprawdę sporo uświadomiły, dlatego cały czas z niego korzystam. Niemal codziennie. Gorąco Cię zachęcam, żebyś spróbował chociaż raz. A jeżeli chcesz poznać cały 30sto dniowy plan ćwiczeń, to zachęcam Cię do zerknięcia na mój kurs świadomości i głębokiej pewności siebie. W tym celu kliknij w link poniżej:
| ||||||